2016 to był dobry rok w polskim rapie. Nie wybitny, nie rewolucyjny, ale też na pewno nie przeciętny i bezbarwny. Gdybym miał tu robić podsumowanie najlepszych wydawnictw zeszłego roku, nie zabrakłoby bardzo mocnych pozycji od weteranówWięcej
2016 to był dobry rok w polskim rapie. Nie wybitny, nie rewolucyjny, ale też na pewno nie przeciętny i bezbarwny. Gdybym miał tu robić podsumowanie najlepszych wydawnictw zeszłego roku, nie zabrakłoby bardzo mocnych pozycji od weteranówWięcej