Ach, ta dzisiejsza młodzież…

Kiedy o hip-hopowym numerze Krystyna Pawłowicz dyskutuje z Magdaleną Ogórek, a TVP używa go jako oręża w szerzeniu swojej specyficznie rozumianej misji, wiedz, że coś się dzieje. Ja tylko zastanawiam się co, bo wciąż nie rozumiem, skąd ten szum wokół „Patointeligencji”.

Dziś takich raperów już nie ma

Powroty z rapowych zaświatów często kończą się spektakularną klęską. Jeśli jednak podchodziliście do nowego albumu Emila Blefa z obawami, czy aby nie dostaniecie odgrzewanego, muzycznego kotleta, uspokajam – nic z tych rzeczy.

Miło jest mieć rację, prawda?

Niedawno prognozowałem, że zarówno Jan-rapowanie z Nocnym, jak i W.E.N.A. na swoich nowych albumach narobią sporego zamieszania. A teraz, bez fałszywej skromności, mogę śmiało stwierdzić: a nie mówiłem?

S jak Sokół. S jak szef

Trochę mistrz Yoda, trochę don Vito Corleone – taki jest Wojtek Sokół. Słuchając go z jednej strony jesteś pod wrażeniem wypływającej z tekstów życiowej mądrości i bogatego bagażu doświadczeń, z drugiej – wiesz, że ten gość, rapujący kolejne wersy spokojnym, zimnokrwistym flow, nie żartuje. I że nie musi podnosić głosu czy uciekać się do gróźb, by zyskać posłuch i respekt.

Rok w rapie

2018 rok w rapowej pigułce. Najlepsze płyty, największe zawody, najciekawsze odkrycia i zaskakujące powroty. Plus playlista z mnóstwem świetnych numerów.

Za stary na rap

Chyba jestem już za stary na rap. Serio, coraz częściej łapię się na takiej myśli i bynajmniej nie chodzi o to, że przestała mi się ta muzyka podobać.

Tak się robi rap. Najlepszy rap

Znakomitych duetów MC/producent na naszej scenie było już co najmniej kilka. Gdyby jednak dziś ktoś mnie zapytał, kto w tej kategorii jest obecnie absolutnym numerem jeden w kraju, bez namysłu odpowiedziałbym: BonSoul.