O pracy nad nową płytą i jej późniejszym odbiorze, emocjach w rapie oraz muzycznych planach na najbliższą przyszłość rozmawiam z Bonsonem, szczecińskim MC, autorem znakomitego albumu „Postanawia umrzeć”.
Tag: polski rap
Cóż tam, panie, w polskim rapie (i nie tylko)? [SzPT: 5-12 III 2018]
Oj, działo się w ubiegłym tygodniu, i to sporo. Zatem nie przedłużając, zapraszam na przegląd najważniejszych rapowych premier. Wśród nich m.in. nowe numery Mesa, Dwóch Sławów, PRO8L3M-u, Zipery, Pana Smeka, a także trochę grime’u i rapu prosto z Wrocławia.
Cóż tam, panie, w polskim rapie (i nie tylko)? [SzPT: 26 II – 4 III 2018]
Taki sobie był ten tydzień. Ani szczególnie wybitny i obfitujący w nowości, ani też zupełnie bezbarwny, bo jednak co nieco wartościowych rzeczy do słuchania (i oglądania!) się pojawiło. No to lecimy.
Cóż tam, panie, w polskim rapie (i nie tylko)? [SzPT: 19-25 II 2018]
W przeciwieństwie do poprzedniego tygodnia, o którym pisałem w pierwszym odcinku cyklu SzPT, minione 7 dni obfitowało w premiery singli, teledysków i płyt. Było tego naprawdę sporo, więc nie przeciągając, zapraszam na przegląd najciekawszych wydarzeńWięcej
Cóż tam, panie, w polskim rapie (i nie tylko)? [SzPT: 12-18 II 2018]
Rozwijając skrót z tytułu tekstu – SzPT to nic innego jak Szybki Przegląd Tygodnia. Taka nowa, świecka tradycja, którą wymyśliłem z dwóch powodów. Po pierwsze, żeby zmobilizować się do regularnej aktualizacji bloga, nawet gdy niespecjalnieWięcej
Mocarny przełom roku. Tych płyt przegapić nie wolno
Przełom roku to zazwyczaj okres dość martwy, jeśli chodzi o premiery wartościowych albumów. Grudzień – wiadomo – święta, kolędy, prezenty itp. To raczej nie jest optymalny czas, by wydawać nową płytę, bo istnieje spore ryzyko,Więcej
Dobre chłopaki ostatni raz na jednym bicie
W Szczecinie byłem raz w życiu. Dawno temu, na samym początku XXI wieku (bodajże w 2002 roku), pojechałem tam na, skądinąd świetną, breakdance’ową imprezę Battle Of The Year. Samego miasta w zasadzie nie widziałem (opróczWięcej
Rok Bonsona
„Możesz mówić mi na jego temat dużo złego, lubisz go czy nie, w rapie to był rok Tedego” – rapował swego czasu Pih. Parafrazując te słowa, 2017 to był rok Bonsona. I to pomimo faktu,Więcej
Fifi, jak mogłeś?!
Dobra, jednak chujowe. Przesłuchałem 4 utwory, a jak usłyszałem „skrtttt”, to wyłączyłem. Gdzie jest stary Fifi :/ Nie w tę stronę Fifi. Nic nie przebije „Trójkąta Warszawskiego” i „Umowy o Dzieło” oczywiście. Nooo pierwszy albumWięcej